Małgorzata
1/5
Nie polecam, brak profesjonalizmu, obrót informacji i komunikacji między recepcją a lekarzami to jakaś kpina. Brak szacunku do pacjentów. Jeden wielki bałagan!
Od października dzwoniłam i pytałam o zapis na grudzień na USG piersi, ponieważ w czerwcu byłam u lek. Zuzanny Ryfy, która poinformowała mnie, że mam za pół roku przyjść znowu na kontrolę, bo były jakieś widoczne zmiany. Za każdym razem gdy dzwoniłam od października praktycznie co tydzień panie w recepcji mówiły mi, że jeszcze nie mają informacji o terminarzu przyjęć na grudzień i mam dzwonić później. Gdy dzwoniłam pod koniec listopada to okazało się ze lek. Ryfa postanowiła nagle zrobić sobie wolny grudzień i jeszcze nie wiedzą kiedy będzie przyjmować w styczniu. Dzisiaj w połowie grudnia dzwonię i co słyszę? Że zapisów nie ma bo lek. Ryfy w ogóle nie będzie, w sumie to już mają tylko 1 lekarza, który robi USG i już się zapisy rozeszły i już nie zapisują w ogóle. Czyli w sumie były zapisy, ale nie dla wszystkich 🙂
Współczuję podejścia do pacjentów. Recepcjonistka nie raczyła nawet przeprosić. Zmarnowałam 3 miesiące na dzwonienie i pytania o termin. Nawet na NFZ taka sytuacja jest niedopuszczalna, a gdzie dopiero prywatnie…
Edit: no właśnie tak jak pan pisze - panie rejestratorki powinny mnie przepisać do innego lekarza skoro widziały że z terminem jest ciężko (pacjent nie jest jasnowidzem i nie wie kto i jak przyjmuje), niestety tego nie zrobiły i ani razu nie były zainteresowane aby w jakikolwiek sposób pomóc i zadać to jedno pytanie. Ja dowiedziałam się o innym lekarzu dopiero przy ostatnim telefonie gdy rejestratorka powiedziała, że nie ma już żadnych terminów. Słabo.